Kiedy zajrzyjcie na wykres intraday to widzimy konsolidację, która nie za bardzo coś wnosi. Można doszukiwać się po tym zejściu na 19 masztu do 21.50 i teraz w bok z obroną 20 jako flagi ale jest to bardzo optymistyczna wersja. Brak popytu któremu zależy na podniesieniu ceny jest główną bolączką JSW. MOIM ZDANIEM spółka jest zbierana. Ktoś duży bierze wszystko co mu wrzucicie do worka. Pewnie ma nieograniczony fundusz i czas i cierpliwość gdyż raczej jest algorytmem niż człowiekiem po drugiej stronie ekranu.
Zastanawia ta zmiana wiceprezesa w środę. Miejmy nadzieję że nic złego się nie wykluje. Czekam na sesję piatkową a tak naprawdę to na nowy rok. Może refleksje i podsumowania unaoczniom inwestycje w JSW jako atrakcyjną.
Czekam i zastanawiam się nad redukcją części pakietu jak oglądam notowania. Pewnie o to chodzi żeby zniechęcić największych optymistów.
Pozdrawiam Przemek
Pozdrawiam Przemek

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz