Dzisiaj po raz pierwszy pokuszę się o użycie intuicji na blogu. Myślę że wyceny spółek zarabiających na obsłudze zadymy związanej z wirusem są adekwatne do zysków.
Pytanie jest zasadnicze czy zachowujesz zdrowy rozsądek i dywersyfikujesz portfel?? Jeśli tak i masz spółkę typu BML, MRC,PCX lub inne to pamiętaj o rozłożeniu ryzyka i nie pakowaniu wszystkiego w jeden sektor. Jeśli masz za dużo ryzyko jest niepotrzebne.
Pamiętajmy że świeże spojrzenie jest najlepiej uzyskać na czystym portfelu. Miałem tak w piątek rano. Dzisiaj już są akcje bo nie doszło do rgra w USA. Ale taki fresk look miałem na spółki covidowe bo się pozbylem całkowicie akcji. I powiem tyle se byłem wystraszony. Dwa dni później już nie. Ale nigdy nie gram za 100% w jedną spółkę.
Druga sprawa jest taka czy dobre wyniki będą do powtórzenia w następnych kwartalach??
Może się uda. Ale takie może to trochę naciągane i według mnie posiadanie 20-30% portfela w takiej czy innej spółce z tej grupy to za duże ryzyko. Jak już to max 10% kapitału. Jak więcej to zalecam zmniejszenie pozycji.
To zależy, jaka spółka. Mercator jeszcze ma zapas miejsca do wzrostów i to spory. Ale wzrost zależy od tego, jakie wyniki pokażą, jakie umowy podpiszą. Biomed Lublin - bańka jak cholera. Karmienie się przywidzeniami i myśleniem życzeniowym. Nie ma takiej możliwości, żeby oni rozwinęli lek tzn. surowicę na koronawirusa na skalę światową tak, aby uzasadnić obecną kapitalizację. Producenci środków czystości? Myślę, że ich pozycja jest zupełnie niezagrożona i będą się ostro rozwijać. Po prostu będzie mania dezynfekowania, a będą dołączać do niej kolejne, nawet biedniejsze kraje, które teraz się jeszcze nie ogarnęły. No wyobraźmy sobie, że choćby jedne Indie przestaną mieć u siebie już przysłowiowy indyjski syf i zaczną stosować środki czystości... to popyt na te środki wzrośnie chyba dwukrotnie...
OdpowiedzUsuńa dzisiaj??
OdpowiedzUsuń