16 marca 2021

Kolejowa hossa w powijakach?


Zachowanie spółek powiązanych z przemysłem kolejowym jest coraz bardziej ciekawe. Nie tyle PKP Cargo które jest skrajnie niedowartościowane ale wzrosty np. Trakcji. Wiadomo że Torpol robi bardzo dobre wyniki i będzie droższy pytanie powstaje skąd się bierze tyle optymizmu w starej jak świat branży transportowej skoro mamy Covid?

Zakładam że ktoś wie więcej i kupuje. Kiedy odstawimy hipotezy pozostają analiza fundamentów i wykresów oraz przyjrzenie się perspektywom. 


Gdy wczoraj analizowałem wykres Torpolu to niesposób nie zauważyć konsolidacji nawet bym określił blisko szczytów. Jeśli przyjrzymy się bliżej widzimy szczyt na 14.92 który to jest w zasięgu nawet jednej sesji. Moim zdaniem jest to cel na ten tydzień wyjść ponad 15zł. Czy się uda to się dowiemy w piątek. Wiemy natomiast że w poniedziałek mieliśmy bardzo duże obroty jak na Torpol i ktoś tutaj coś wie więcej. Jest to też reakcja na dobre wyniki i jeszcze lepsze perspektywy. Kupując wczoraj akcje liczyłem i nadal liczę na dalsze wzrosty po tak dobrych wynikach. Liczę na nowe kontrakty a remontować jest co. Są zatem podstawy do bycia optymistą. Duża część inwestorów kupuje na IKZE i IKE pod dywidendę. Jest to bardzo ciekawa spółka do portfela dywidendowego.

Druga z rodzynków kolejowych jest Trakcja, która to robi ogromnego ORGRa i kieruje się właśnie w obszary 4 a może nawet 5 złotych. Jest to bardzo mocny już wzrost ale jak spojrzymy w długim terminie nadal jesteśmy w dupie za przeproszeniem.  Może i sytuacja spółki nie jest jeszcze najlepsza ale bessa się kończy i jest to wystarczający argument w tym przypadku do zakupów. Premia może być ogromną.


Trzecim rodzynem jest oczywiście nie kto inny jak PKP CARGO, spółka która nadal nie zrealizowała podwójnego dna z 9 do 16.6 i stąd do 24.2zł. Moim zdaniem właśnie ta spółka ma największy potencjał z uwagi na powtarzane jak mantra skrajne niedowartościowanie. Wskaźniki c/wk nie może być tak nisko dla tak ważnej w skali kraju spółki. Liczę na kilka różnych kwestii związanych z PKP Cargo a mianowicie kilka nowych terminali przeładunkowych, rozwój przewozów intermodalnych oraz CPK. Jest tak tanio że ryzyko jest bardzo niskie a premia w skali roku czy trzech będzie ogromna. Czekam. 

Cała branża jest coraz bardziej ruchliwa na GPW. Możliwe że jest to napływ kapitału do starej gospodarki. Jest coś w tym gdyż wczorajsze plusy misiów na naszym parkiecie pokazały jak wybiórczy potrafi być popyt. Faktem jest że pomogły notowania Mabionu i Biomedu ale tak czy inaczej małe i średnie są relatywnie ciekawsze i lżejsze do poderwania do hossy niż W20. Ten jednak też jest gotowy do ruchu na 2700.

Pamiętajmy że cierpliwość jest złotem. (portfel)

1 komentarz: