Każdy z posiadaczy akcji zastanawia się dlaczego podczas nowych rekordów mniejszych gamingowych spółek CDR zachował się słabiej od rynku - przecież nie powinien?
Czy jest tak na prawdę że nie powinien? Technicznie powinien obronić się ten poziom 370zł ale jest jedno ale - brak CyberPunka. Myślę że jest to jeden z podstawowych powodów braku zdecydowania kupujących. Obawiają się oni że pogłoski o kolejnym odłożeniu debiutu mogą zaszkodzić. Tak jak pisałem ponizej w przypadku Mercatora potrzebne są mega wyniki żeby utrzymać dynamikę podejścia w górę - czekanie nie jest domeną graczy - bardziej długoterminowych inwestorów których na szczęście dla kursu CDR jest tutaj sporo. Gdyby to była mniejsza spółka takie infa o odkładaniu noej gry byłyby kilerem. Zaufanie jest jak na razie nie naruszone ale na jak długo tego nie wie nikt. Moim zdaniem należy uważać. Możliwy jest podójny szczyt na 320zł jak również w przypadku powrotu ponad 375 atak na szczyty - rynek pokaże kto jest silniejszy - jednak do ataku potrzebne są jakieś impulsy - lub po prostu trochę dolarów. Ważne jest w tym przypadku biorąc pod uwagę wielkość spółki zachowanie Nasdaqa. Decyzja należy do Ciebie.
Pozdrawiam.
Przemek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz