Orzeł biały - zerowa podaż.

Jedna z najbardziej interesujących i tajemniczych spółek z mojego portfela inwestycyjnego to Synektik i właśnie OBL. Bardzo mnie zastanawia sytuacja w spółce która nie rozpieszcza inwestorów informacjami. Jest wręcz przeciwnie. 

Taka cisza jest tylko w sferze informacji ponieważ notowania Orła są bardzo dynamiczne od kilku sesji. Jeżeli ktoś obserwuje notowania to widział kilkanaście ataków popytu po kilka tysięcy akcji które skutecznie czyszczą prawą półkę ofert. Nie są tak duże ilości ale są duże w tym przypadku. Wiemy to że walka o akcje które zdecydują o dalszym losie giełdowym tej spółki są regularnie zbierane od czterech sesji co skutecznie podnosi kurs. 

Nieudana próba skupu akcji z listopada, dobre wyniki, zapasy gotówki, skrajnie niskie wyceny p/e poniżej 10 są powodem wzrostów. Pozostaje tylko czekać na informacje ze spółki. Biorąc bo pod uwagę utrzymujące się ceny ołowiu czyli głównego produktu który pozyskuje Orzeł z akumulatorów wyniku za drugi kwartał nie należy się obawiać. 

Poniedziałek kończy się sporym wzrostem potwierdzonym obrotem co cieszy chyba bardziej niż skala wzrostu gdyż aktywność przy niskim free float jest kluczem oraz potwierdzeniem że coś się dzieje. Z reguły nic ciekawego się nie działo na tej spółce aż do listopada. 

Czekam.